Web Content Display Web Content Display

REZERWAT LISINY BODZECHOWSKIE

Został utworzony na podstawie Zarządzenia Nr 145 Ministra Leśnictwa i Przemysłu Drzewnego (MLiPD) z dnia 5 maja 1959r. w celu zachowania wielogatunkowego lasu mieszanego, o charakterze naturalnym, który porasta jary lessowe. Przedmiotem ochrony jest roślinność zbiorowiska leśnego, stanowiącego ostoję nie tylko dla flory, ale także dla wielu gatunków fauny w rolniczym krajobrazie gminy Bodzechów. Powierzchnia rezerwatu wynosi 36,59 ha. W podziale administracyjnym kraju, grunty na którym położony jest rezerwat, należą do obrębu ewidencyjnego Bodzechów, w gminie Bodzechów, w pobliżu miejscowości Bodzechów i Grójec oraz między miastami Ostrowiec Świętokrzyski i Ćmielów. Rezerwat jest dość ubogim terenem pod względem liczby spotykanych tu roślin naczyniowych, co głównie wynika z niewielkiego zróżnicowania siedliskowego. Na całym jego obszarze dominuje grąd Tilio-Carpinetum typicum (grąd subkontynentalny typowy), który jest charakterystyczny dla zbiorowisk pierwotnie porastających ten region przyrodniczo-geograficzny. Według planu ochrony rezerwatu stwierdzono tu około 230 gatunków roślin naczyniowych. Lista gatunków rzadkich i chronionych w rezerwacie jest uboga i liczy zaledwie 11 gatunków, wśród nich są między innymi: parzydło leśne (Aruncus sylvestris), lilia złotogłów (Lilium martagon). Swoje siedlisko ma tu również rzadki w regionie gatunek ozdobny wiciokrzew przewierceń (Lonicera caprifolium). Drzewostan tworzą głównie wielogatunkowe starodrzewia liściaste z dominującymi gatunkami: lipą drobnolistną, dębem szypułkowym, klonami: zwyczajnym i jaworem, towarzyszącą im sosną zwyczajną oraz modrzewiem. Izolacja tego obiektu jest prawdopodobnie główną przyczyną braku w składzie gatunkowym roślin typowych dla grądu m.in. przylaszczki pospolitej oraz pszeńca gajowego (Melampyrum nemorosum). 

Asset Publisher Asset Publisher

Back

Nie ma życia bez pszczół

Nie ma życia bez pszczół

Dzień Pszczół – Ratujmy Zapylaczy

Dziś obchodzimy Międzynarodowy Dzień Pszczół – święto nie tylko tych pracowitych owadów, ale też wszystkich dzikich zapylaczy, bez których życie na Ziemi wyglądałoby zupełnie inaczej.

W Polsce żyje ponad 470 gatunków dzikich pszczół, w tym trzmiele, murarki, smukliki i inne pszczoły samotnice. Do zapylaczy zaliczamy również muchówki, motyle, chrząszcze, a nawet niektóre gatunki os.

To one – nie tylko pszczoła miodna – odpowiadają za zapylanie ok. 75% roślin uprawnych i dzikich. Dzięki nim mamy owoce, warzywa, zioła, a także bioróżnorodność, która podtrzymuje całe ekosystemy. Ale zapylacze znikają.

Główne zagrożenia to:

- utrata siedlisk (np. wycinanie dzikich łąk i ugorów),

- stosowanie pestycydów,

- zmiany klimatyczne,

- monokultury rolne.

 

Dane są niepokojące – coraz więcej gatunków trafia na listy zagrożonych, a lokalne populacje gwałtownie się kurczą. Co możemy zrobić? Wcale nie trzeba być pszczelarzem! Każdy z nas może pomóc:

- sadźmy rośliny miododajne (np. lawenda, facelia, jeżówka, lipa),

- nie używajmy chemii w ogrodach i na działkach,

- zostawiajmy „dzikie zakątki” – np. suche pędy, piasek, stare drewno,

- budujmy domki dla zapylaczy i edukujmy innych.

 

Pamiętajmy: chroniąc zapylacze, chronimy własną przyszłość. To od nich zależy nasza żywność, zdrowie ekosystemów i piękno przyrody, którą kochamy.

Dziś – dla pszczół. Na co dzień – dla życia.